Piegi są małe, piegi są duże
Piegi odnajdziesz w całej naturze.
Piegi są kolorowe, ładnie ozdabiają.
Najładniej jednak na buziach wyglądają!

1 marca 2018r. nasze przedszkolaki miały kolejną okazję do świętowania. Chociaż na próżno szukać w „poważnych” kalendarzach tego święta, to jednak ono istnieje i postanowiliśmy poświęcić chwilę refleksji plamkom na skórze, które wywołują często tyle skrajnych emocji. Piegi występują na nosku, na policzkach, na czole czy nawet na ramionach i plecach. Piegowaci nie zawsze są szczęśliwi z powodu tych wdzięcznych kropek na ciele, a przecież mogą one być atutem urody, oryginalną cechą człowieka. Piegi docenili przede wszystkim autorzy literatury dla dzieci i młodzieży, którzy chętnie obdarzali nimi swoich wspaniałych bohaterów. Dzieci poznały zatem najbardziej popularnych piegusów, m.in.: Pippi Langstrump, Pana Kleksa, Anię z Zielonego Wzgórza czy Meridę Waleczną. Z okazji Dnia Piegów przedszkolaki próbowały odpowiedzieć na nurtujące nas pytania: Skąd się biorą piegi? Dlaczego niektórzy się ich wstydzą? Czy to powód, żeby się z kogoś śmiać? Pomogła im w tym bajka terapeutyczna pt. „Mała biedronka”. Były również wspólne zabawy związane z liczeniem kropek i malowanie piegów na buźkach. Na zakończenie spotkania dzieci wykonały pracę plastyczną pt. „Piegusek”. Dzieci, oprócz wspaniałej zabawy dowiedziały się, że piegi to nic wstydliwego, a może nawet coś wyjątkowego, dodającego uroku. Wspólnie również doszły do wniosku, iż nie wygląd jest najważniejszy, a to jakimi osobami jesteśmy.